Mała Babia Góra

Mała Babia Góra, to jeden z wierzchołków wchodzący w skład całego masywu Babiej Góry. Jej wysokość to 1517 m n.p.m., a położona jest w zachodniej części całego masywu. Od Diablaka oddzielona jest Przełęczą Brona (1408 m n.p.m.), na którą prowadzą szlaki z Zawoi przez Markowe Szczawiny oraz z samego Diablaka. Ciekawostką jest występujące na północnym stoku Małej Babiej Góry czynne osuwisko zwane Zerwą Cylową.

 

Czas: 6:25h z Przełęczy Krowiarki 1012 m.n.p.m. na Małą Babią Górę 1515 m.n.p.m.

Na Małą Babią Górę najlepszym szlakiem jest czerwono znakowana ścieżka z Przełęczy Krowiarki (Lipnickiej) 1012 m.n.p.m., przez Babią Górę 1725 m.n.p.m. dokąd można dojechać autobusem z Zawoi (może mocno wydłużona, ale za to jakże widokowa). Można tu dojść również zielonym szlakiem z Zawoi Markowa przez Markowe Szczawiany i potem czerwonym lub żółtym na szczyt Babiej (żółty szlak zwany Akademicką Percią jest najtrudniejszym szlakiem Beskidów. Występują tu łańcuchy i klamry, co świadczy o tym, że szlak jest trudniejszy).

Wybieramy wejście czerwonym szlakiem z Przełęczy Krowiarki. Na początek czeka nas bardzo strome i meczące, 50 minutowe ostre podejście w lesie na Sokolicę 1367 m.m.p.m.Stąd zobaczymy jeden z piękniejszych widoków na Babią Górę.

Później to już tylko wędrówka, aż do samego szczytu bez wysiłku. Ale najlepsze jest to, że jak będziemy zdobywać wysokości to zobaczymy 6 takich samych gór, które weźmiemy za szczyt Babiej Góry. W rzeczywistości to tylko 6 wzniesień w trakcie wchodzenia na szczyt. Na szczycie pogoda jest zmienna przez cały rok. Temperatura potrafi tu spaść z 19°C do 5°C w 10min.!!! za sprawą silnego Orawiaka. Babia jest z pewnością królową niepogód. Ale jeśli dobrze trafimy to możemy znaleźć się ponad chmurami. Rośnie tu także Różeniec Górski. Jest to jedno z 4 miejsc w Polsce gdzie roślina ta występuje.

Z wierzchołka przy bezchmurnym niebie można zobaczyć Beskid Śląski, Makowski, Żywiecki, Gorce, Tatry, góry słowackie, a w przy wyjątkowej przejrzystości nawet przedmieścia Krakowa.

Ze szczytu Babiej Góry schodzimy na Zimną Przełęcz 1611 m.n.p.m. aż do Przełęczy Brona 1408 m.n.p.m. podziwiając tym samym ciągłe widoki i kosodrzewinę. Stąd już zostało 45min. przyjemnego podejścia na Małą Babią Górę. Z Małej Babiej Góry rozpościera się wspaniały widok na Tatry, oraz można powiedzieć, że jest to jagodowa góra, bo prawie cały stok jest nimi porośnięty. Jest tu przejście graniczne na Słowację.

Żeby wrócić proponuję dwa sposoby: Na Markowe Szczawiny albo na Przełęcz Jałowiecką gdzie dostaniemy się do Zawoi.

Wybieramy drugą opcję. Idziemy niebieskim szlakiem 530 metrów w dół przez ponad godzinę w zarośniętej paprociami bardzo wąskiej ścieżce. Po deszczu nie jest to przyjemna droga, ale z tej ścieżki widać fenomenalny wręcz pas graniczny w lesie. Teraz jesteśmy na Przełęczy Jałowieckiej 998 m.n.p.m. i schodzimy teraz żółtym szlakiem cały czas do Zawoi Widły PKS.