Czarny Staw Polski

Naszą wycieczkę zaczynamy w Palenicy Białczańskiej, do której możemy przyjechać z zakopiańskiego dworca PKS znajdującego się obok dworca PKP. Cena biletu: 7zł. Z ulicy Kościuszki można dojechać nielegalnym busem - również w tej samej cenie. Kiedy dotrzemy do Palenicy Białczańskiej idziemy, asfaltową drogą do Morskiego Oka. W 30min powinniśmy dotrzeć do Wodogrzmotów Mickiewicza czyli wielkiego wodospadu. Tutaj zauważymy kamienną drogę prowadzącą do lasu, którą właśnie musimy wybrać. Dotychczas szliśmy czerwonym szlakiem, którego znaków nie było widać.

Teraz wybieramy znaki zielone. Nasza droga od teraz będzie przebiegała kamienną drogą leśną, po czym wzdłuż potoku Roztoka, będziemy szli ciągle pod niewielkie wzniesienie, aż do Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów. W 1h 25min nie spiesząc się, dotrzemy do punktu, w którym na naszym szlaku zielonym, weźmie swój początku czarny szlak prowadzący do Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów. Jeśli chcemy odpocząć, możemy zejść właśnie na ten czarny szlak, którym w 40min trochę większym podejściem dojdziemy do tego schroniska. Stąd rozpościera się chyba jeden z najpiękniejszych widoków w całych Tatrach, bo widzimy stąd całą Orlą Perć oraz Szpiglasowy Wierch.

Dalsza droga do Czarnego Stawu Polskiego to już wędrówka wzdłuż wybrzeża Wielkiego Stawu Polskiego. Od schroniska idziemy niebieskim szlakiem, którym po 10min dojdziemy do miejsca, w którym swój początek bierze zielony szlak, którym szliśmy wcześniej. Tutaj koło Małego Stawku Polskiego znajduje się most, na którym w sezonie często nie ma miejsca, ponieważ to właśnie stąd turyści podziwiają panoramę Tatr. Teraz idziemy dalej niebieskim szlakiem prowadzącym na Zawrat, po czym po 15min dojdziemy do skrzyżowania szlaków: żółtego prowadzącego na Szpiglasową Przełęcz i niebieskiego, którym właśnie idziemy. Na tym skrzyżowaniu proponuję skręciś w lewo na żółty szlak i zatrzymać się na polanie między Wielkim Stawem Polskim a celem naszej wyprawy - Czarnym Stawem Polskim. Jesteśmy na miejscu.

Nie ma bezpośredniego szlaku do tego stawu i jedynie możemy tam zejść po trawiastym i kamienistym zboczu. Widok jest równie piękny co nad Wielkim Stawem Polskim, ponieważ jesteśmy w otoczeniu dwutysięczników takich jak: Kozi Wierch, Zawrat, Szpiglasowy Wierch, Świnica. Czarny Staw Polski zawdzięcza swą nazwę właśnie otoczeniu, a dokładnie szczytom, które nie dopuszczają światła słonecznego do niego w lecie.

Powrót tą samą drogą.

 

{gallery}mike/tatrypolskie/wysokie/czarnystawpolski{/gallery}