Jaskinia Mroźna

Naszą przygodę rozpoczynamy w Dolinie Kościeliska na parkingu o nazwie Kiry, który wziął swoją nazwę od płynącego tu Kirowego Potoku. Z Zakopanego dojedziemy tu prawie z wszystkich przystanków za 4zł. Po dotarciu na miejsce idziemy szeroką drogą, po której obu stronach widzimy dwie bardzo rozległe polany z drewnianymi bacówkami. Idąc dalej, dolina zwęża się. Po 20min powinniśmy dotrzeć do rozwidlenia dróg. Czarny szlak będzie się tu krzyżował z drogą biegnącą wzdłuż Doliny Kościeliskiej. Ten szlak to Droga nad Reglami. My jednak kontynuujemy swoją wędrówkę zielonym szlakiem. Po 15 minutach docieramy do kolejnego rozgałęzienia szlaków. Krzyżuje się tu szlak zielony, którym właśnie idziemy i czarny, na który właśnie teraz musimy wejść. Od tego momentu zacznie się łatwe, 15 minutowe, trochę męczące podejście. Cała droga jest ułatwiona świerkowymi poręczami. Jesteśmy u wejścia Jaskini Mroźnej.

Tutaj przywita nas TOPR-owiec, który opowie nam krótką historię tej jaskini, po czym po wykupieniu biletu w cenie 3zł normalny i 2zł ulgowy, wpuszczza nas bez przewodnika. Dlaczego bez przewodnika? Dlatego, że jaskinia ma długość 480 metrów i droga jest jednoznaczna (nie ma tu żadnych odgałęzień). Przejście jaskini jest bardzo przyjemne, choć pierwsze 6 metrów przypomina nieco piwnicę. Następnie idziemy dosyć szerokim przejściem mijając po drodze kilka widowiskowych skałek. Po około 200m wędrówki musimy się mocno schylić, a nawet kucnąć, aby zmieścić się w szczelinie skalnej. Zaraz po tym etapie pojawia się inna niespodzianka. Ściany są pochylone pod dosyć dużym kątem, przez co idziemy skrzywieni na lewą stronę. Po przejściu tego etapu zobaczymy małą dziurę biegnącą gdzieś w dół (jest dobrze oświetlona). Dalej zobaczymy 6 figurek skalnych za ogrodzeniem, które w świetle elektrycznym prezentują się bardzo ciekawie. Dalsza wędrówka jest łatwa i dochodzimy do jej wylotu. Początkowo błękit nieba i świecące Słońce oszałamia nas. Doznajemy tu również jekkiego szoku termicznego, bo temperatura u wyjścia nagle rośnie o 20°C. Po wyjściu z Jaskini Mroźnej widzimy po naszej prawej inną, wielką jamę, do której nie ma wejścia. Natomiast przed nami widnieją setki drewnianych schodów i podestów, którymi zejdziemy z powrotem do Doliny Kościeliskiej.

Powrót zielonym szlakiem do parkingu Kiry tą samą drogą (35min zielonym szlakiem).

 

{gallery}mike/tatrypolskie/zachodnie/jaskiniamrozna{/gallery}